poniedziałek, 22 czerwca 2015

Dlaczego Polacy narzekają?

 Dzień dobry! Włączył mi się poniedziałkowy filozof i próbowałem odnaleźć odpowiedź na pytanie, które trapi ludzkość od setek lat. Na które odpowiedzieć próbowali najwięksi filozofowie, mędrcy czy myśliciele. Pytanie, które być może stanowi sens wszechświata. A mianowicie: dlaczego Polacy ciągle narzekają?

Otóż odpowiedź jest wbrew pozorom całkiem prosta: Polacy narzekają, bo... są przeciętni do bólu. Nie są bardzo bogaci, ale też nie są bardzo biedni. Nie są za ładni ani za brzydcy. Ani za mądrzy, ani za głupi. Nie mają jakiejś bardzo dobrej polityki, ale dyktatury też nie ma. I to ich właśnie codziennie, od samego rana wkurwia. Ta straszliwa przeciętność. Przeciętny mieszkaniec Polski to 37-letnia biała kobieta. Czy wiecie, jaki jest przeciętny mieszkaniec Ziemi? Dwudziestoośmioletni Chińczyk. No dobra, to nie do końca dobre porównanie. Chociaż nie, właśnie dobre. Bo Polak nawet sobie nie może powiedzieć „OK, może jestem przeciętny, ale większość ludzi taka jest”. Więc jeszcze bardziej się denerwuje. Bo lepiej być najgorszym, najbiedniejszym, najbrzydszym niż po prostu nijakim. Weźmy taki przykład:
-Hej, to ten słynny najgorszy aktor świata!
-Super, chodźmy po autograf

-Hej, patrz!
-Kto to?
-A w sumie nie wiem.


Którą sytuację byście woleli. Chyba mimo wszystko tę pierwszą. Ale nie ma się co przejmować. Pomimo że mieszkamy w chyba najprzeciętniejszym kraju na świecie, pamiętajmy że takich przeciętniaków jest 39 milionów. No i nie jesteśmy czarnymi żydami. Do widzenia!
Chciałem wrzucić jakieś zdjęcie, ale nie mogłem znaleźć żadnego pasującego,
a Testo zawsze spoko
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz